niedziela, 6 września 2015

Ślub w słonecznikach

Witajcie,

Byście kiedyś na ślubie z motywem słoneczników? Ja byłam. Wyglądało to pięknie :)
Pozostając w tematyce ślubów, a nawet dokładnie takiego samego pudła jak w poprzednim poście ( TUTAJ ), pokażę Wam inną jego wersję.

Oto pudło na pamiątki dla Justyny i Artura:

Na pudełku wykorzystałam motyw słoneczników. Na przodzie pudełka umieściłam inicjały Państwa Młodych i serduszko. 

Pod literkami umieściłam koronkę w kolorze słoneczników.

W środku, tak jak w poprzednim poście, umieściłam pełne imiona młodych. Na spodzie pudełka znajduje się okrągły dekor, również w kolorze zielonym, którego niestety nie uwieczniłam zdjęciem. 



Państwu Młodym jeszcze raz życzę miłości i spełnienia wszystkich wspólnych marzeń :)

piątek, 28 sierpnia 2015

Ślubne pudło

Witajcie,

Bardzo Wam dziękuję za ciepłe słowa o wyszywanym obrazie :) Dzisiaj wracamy już do pudeł, a konkretnie do tematyki ślubu. Będzie to pierwsze z dwóch pudeł ślubnych, jakie w tym roku wykonałam.Obie dla bliskich mi par.
Pierwsze wykonane dla przyjaciół pokażę Wam teraz. 

Motyw wykorzystanej serwetki jest na pewno dobrze znany osobom odwiedzającym blogi o tematyce decoupage. Jak już pewnie wspominałam, jest to jeden z moich ulubionych motywów, bo prezentuje się bardzo wdzięcznie. 

Zobaczcie pudło Magdy i Darka:

Pudło jest dość dużych rozmiarów, więc mam nadzieję, że Państwo Młodzi pomieszczą tam wiele wspólnych skarbów.

Oprócz wykorzystanej serwetki postanowiłam spersonalizować pudełko przez dodanie na przodzie inicjałów, a wewnątrz pudełka pełnych imion.

Na wieczku umieściłam dekor z napisem "Love is in the air" oraz malutkie serduszka. 

Na wieczku można dopatrzeć się również białej koronki, która delikatnie zdobi pudełko.


Państwu Młodym pragnę jeszcze raz życzyć duuużo miłości unoszącej się w powietrzu i trwającej nieprzerwanie do końca ich dni :)

Pozdrawiam Was ciepło,
Angelika

sobota, 22 sierpnia 2015

Wyszywany portret.

Witajcie,

Długo oczekiwany i niezwykle czasochłonny portret gotowy. Dziś pokażę Wam coś bez farby, serwetki czy lakieru. To coś co potrafiłam i robiłam dużo wcześniej niż decoupage. To obraz wykonany za pomocą haftu krzyżykowego. Tej techniki nauczyła mnie Babcia, a pierwszą kanwę z nadrukiem kupił mi mój Dziadek <3

Pomysł zrodził się na początku stycznia z okazji okrągłej rocznicy urodzin bohaterów. Pod koniec stycznia miałam materiały i mogłam zacząć prace.

Portret powstał na podstawie zdjęcia. Składa się z 47 kolorów, ma wymiary 60 x 35 cm, wykonany jest z 45 600 krzyżyków ( to nie jest pomyłka czy literówka :D ).
Skończyłam pracę w połowie lipca i obraz został oprawiony. Poniżej mała relacja z powstawania obrazu.

Pierwsze koty za płoty. Czuję, że jest tego więcej niż się spodziewałam i zajmie mi to więcej czasu niż przewidywałam.

Pierwsze tak duże zmęczenie oczu od pracy przy sztucznym świetle powoduje, że zasłaniam twarz, ale efekty są motywujące :)

Twarze i część tła gotowa. Pozostały ubrania.

Dumna ja z efektu końcowego i z tego, że udało się zakończyć pracę.

Świeżo odebrany obraz po oprawieniu.

Oprawiony obraz na ścianie u nowych właścicieli.

I jak wrażenia? Podoba Wam się taki rodzaj prezentu? Myślę, że jest dość oryginalny i przetrwa długie lata.

Pozdrawiam i czekam na opinie,
Angelika

piątek, 26 czerwca 2015

Zakładka

Witajcie,

sesja u mnie w pełni. Egzamin goni egzamin i końca nie widać ;). Postanowiłam jednak zrobić sobie w przerwach między nauką zakładkę do nowej książki "Dziewczyny z Syberii" Anny Herbich, którą przy okazji bardzo Wam polecam.

Chciałam, żeby była to zakładka w brązach i szarościach ale przełamana jakimś mocnym odcieniem. Wyszło trochę za słodko jak na moje upodobania, ale nawet mi się podoba :)

Oceńcie sami:

Środek zakładki jest wykonany tradycyjnie, czyli przy pomocy serwetki.
Boki, postanowiłam potraktować lakierobejcą.


Na koniec, po lakierowaniu, dodałam różowe serduszka, a połączenie serwetki i lakierobejcy wykonałam za pomocą muliny w tym samym kolorze. 

Podoba się?

Dla tych wytrwałych i czytających do końca, mam małą zapowiedź tego co będzie. Pamiętacie jak wspominałam o dużym projekcie z haftem krzyżykowym w roli głównej? Oto zdjęcie mojej pracy, którą już niedługo (mam nadzieję) będę mogła pokazać Wam w całości:



Trzymajcie się ciepło i korzystajcie z wakacji! :)
Angelika 

środa, 13 maja 2015

Różany

Witam wszystkich bardzo wiosennie,

Dzisiaj zobaczycie to co dekoruje najczęściej, czyli chustecznik.

Chustecznik jest biały z motywem w róże. 



Na wierz dodałam zielone listki, a na boki dodatkowo narożniki.



Całość lakierowana kilkakrotnie lakierem półmatowym.


Już niebawem (mam nadzieję) pokażę Wam obraz wyszywany haftem krzyżykowym. Dość duży i bardzo pracochłonny.
Trzymajcie się ciepło :)

wtorek, 3 marca 2015

Wesołe pudełko

Witajcie,

Dzisiaj bardzo radosna herbaciarka, która raczej nie będzie służyć do przechowywania herbaty, a na drobne elementy z hobby nowej właścicielki.

Zrobiłam je w ramach wymiany. Wytyczne to: różowy (taki jest kolor w pracowni), motyw zwierzęcy (sowy, kotki itp.) oraz/lub słodko-cukierkowe. Postanowiłam to jakoś połączyć.
Chyba wyszło dość ciekawie :)


Widok z zewnątrz to przede wszystkim róż. Wieczko pokryłam serwetką z kolorowymi, radosnymi kropeczkami.


Środek pudełka podzielony jest na sześć przegródek i pomalowany jest na słoneczny żółty.


Z motywu zwierzęcego wybrałam sówkę, która pasuje kolorystycznie do głównego koloru - różowego.


Całość, już tradycyjnie, polakierowałam lakierem półmatowym.




Myślę, że pudełeczko zadowoliłoby nie tylko dorosłą miłośniczkę różu, ale również małą księżniczkę :)


Pozdrawiam :)
Angelika

poniedziałek, 23 lutego 2015

Przepiśnik

Witajcie,


Dzisiaj, w ten ponury, ale na szczęście już bardziej wiosenny niż zimowy dzień pokażę Wam przepiśnik. Od niedawna mam coraz to więcej przepisów, które muszą mieć swoje miejsce :) Z dwóch deseczek formatu B5 wykonałam okładki na przepisy.



Całość deseczek pokryta jest serwetką z różanym motywem. Wewnętrzne strony pokryłam bejcą. 


Po przyklejeniu i zabezpieczeniu serwetki dodałam napis przepisy oraz wstążeczkę.


Całość polakierowałam lakierem półmatowym, a strony i okładki złączyłam niebieskim sznureczkiem.


Mam nadzieję, że będzie długo służył, a przepisy w nim przechowywane będą zawsze smaczne :)

Pozdrawiam Was ciepło,
Angelika

wtorek, 17 lutego 2015

Górniczy chustecznik :)

Witajcie,

Po raz pierwszy miałam okazję wykonać coś tak bardzo tematycznego. Jest to prezent za niezwykłą pomoc w ostatnim semestrze inżynierskim wykonany w tematyce górniczej.

Co ciekawe nie ma na nim żadnej serwetki, więc (chyba) nie można powiedzieć by był zrobiony metodą decoupage.

Sami zobaczcie co wymyśliłam :)


Chustecznik jest wykonany w klasycznym połączeniu czerni i bieli. Głównym motywem jest skarpa urabiana koparką wielonaczyniową, której wysięgnik oraz koło czerpakowe również jest widoczne.


Oba mniejsze boki ozdobiłam znakami górniczymi.


Na górze umieściłam dodatkowe wycinanki, które pomalowałam na czarno.


Całość wielokrotnie polakierowałam lakierem półmatowym.

Jestem bardzo zadowolona z efektu końcowego tego chustecznika. 
Mam nadzieję, że nowi posiadacze również są z niego zadowoleni :)

Pozdrawiam,
Angelika



piątek, 13 lutego 2015

Segregator Krzycha

Witajcie,

Segregator, organizer -  przydatne wyposażenie regału z notatkami i książkami. Dzisiaj pokażę Wam szaro - zielony wykonany dla Krzyśka.



Na zielono (ulubiony kolor Krzyśka) wykonałam napis, samochodziki oraz boczny pasek. 


Na dole umieściłam również narożniki zabezpieczające i ozdabiające segregator. 


Na najmniejszym boku umieściłam tylko pierwszą literę imienia oraz samochód. 


Środek potraktowałam bejcą, a całość lakierem półmatowym.


Krzyśkowi się podoba, a Wam?

Pozdrawiam,
Angelika




niedziela, 8 lutego 2015

Pasy zebry w sypialni

Witajcie,

Dzisiaj obiecany wcześniej chustecznik Pani Ani.

Chustecznik ma być dekoracją do sypialni, której głównym miejscem jest tapeta z czerwoną różą z kroplami rosy na tle pasów zebry.


Chustecznik ma jeden motyw, bez dodatkowych stałych ozdobników. 


Nie znalazłam ładnego motywu róży z kroplami rosy, wiec postawiłam na prostotę, która prawie zawsze się sprawdza.


Całość polakierowałam sześciokrotnie lakierem półmatowym.


Na końcu postanowiłam przyozdobić chustecznik czerwoną wstążką, której nie przykleiłam na stałe. Pani Ania będzie mogła wybrać, która wersja bardziej jej się spodoba.

Przepraszam Was za jakość zdjęć, nie mam do nich talentu, ale popracuje nad tym :)

Pozdrawiam,
Angelika

środa, 4 lutego 2015

Z okazji 90-tych urodzin

Witajcie,

Długo mnie nie było, co nie znaczy, że nic nie robiłam :) To był bardzo pracowity czas -  i to nie przez decoupage. Obroniłam tytuł inżyniera! Bardzo się cieszę, że zakończyłam w końcu kolejny etap i to z satysfakcją :)

Dziś pokaże Wam pierwszy z dwóch chusteczników jakie zrobiłam na wymianę z Panią Anią, która dla mnie wykonała komplecik biżuterii z koralików toho.

Jest to chustecznik dla mamy Pani Ani, która w najbliższym czasie kończy 90 lat! Co za rocznica :)


Chustecznik jest brzoskwiniowy z herbacianymi różami, które podobno jubilatka uwielbia. 


Na środku przymocowałam zieloną kokardę oraz wstążkę dookoła chustecznika.


Mam nadzieję, że chustecznik będzie służył długo, a chusteczki będą wycierały tylko łzy szczęścia :D

Podoba Wam się? Niedługo pokażę drugi chustecznik, który Pani Ania zamówiła dla siebie. 
Pamiętacie moje wcześniejsze chusteczniki: zielono-różany oraz biało-amarantowy ?

Pozdrawiam Was ciepło, 
Angelika :)